Ekscytująca podróż pojazdem, który przeznaczony jest nie tylko do transportu, ale również do komfortowego wypoczynku to obietnica niezapomnianej przygody. Dlatego nikogo nie dziwi fakt, że caravaning bije rekordy popularności nie tylko za granicą, ale również w naszym kraju. W końcu spędzając długo wyczekiwany urlop właśnie w taki sposób, możemy liczyć na swobodę podróżowania w wygodnych warunkach i zupełnie nie martwić się o to, gdzie tej nocy będą spać uczestnicy wycieczki. Korzyści tej formy podróżowania jest bardzo wiele, jednak zanim zorganizujemy wyjazd, zastanówmy się, co będzie dla nas lepsze – kamper czy może przyczepa kempingowa?

Z przygotowanego przez nas artykułu dowiesz się, jakie są różnice między oboma rozwiązaniami, a także jakie mają one wady i zalety. Mamy nadzieję, że uzyskane informacje pomogą Ci w łatwym podjęciu decyzji na temat tego, który domek na kółkach sprawdzi się najlepiej na Twoim wymarzonym wyjeździe.

Kamper a przyczepa kempingowa - podstawowe różnice

Na wstępie wyjaśnijmy pokrótce, czym są omawiane rozwiązania. Chociaż zarówno kamper, jak i przyczepę kempingową możemy nazwać po prostu mobilnym domem, dzielą je jednak zasadnicze różnice. Pierwsze z tych pojęć oznacza samochód turystyczny, który jest w pełni zintegrowany i wielofunkcyjny. Pojazd ten zawiera miejsca do spania i spędzania wolnego czasu, a także wygodną przestrzeń stworzoną do przygotowywania oraz spożywania posiłków.

Wyposażony kamper posiada również część sanitarną, gdzie znajdziemy toaletę oraz umywalkę. Wyróżniamy kilka typów kamperów, które różnią się między sobą przede wszystkim ilością poszczególnych udogodnień i sposobami wykorzystania przestrzeni dostępnej w pojeździe.

Jak natomiast zdefiniujemy przyczepę kempingową? Jest to pojazd drogowy, który nie posiada własnego silnika, dlatego do przemieszczania go potrzebujemy samochodu. Przyczepa kempingowa spełnia podobne funkcje co kamper - może poruszać się po drogach, służyć jako miejsce do spania i wypoczynku, ale oczywiste jest, że nie stanowi niezależnego środka transportu. Pamiętajmy także o tym, że podczas jazdy nie mogą w niej przebywać pasażerowie. Może ona wejść w skład zestawu pojazdów, jednak powinniśmy mieć na względzie, że ciągnący ją samochód musi spełniać wymagane ustawowo parametry. Zanim wyruszysz w trasę, dowiedz się, jaką przyczepę kempingową możesz holować własnym samochodem.

W przypadku kierowców posiadających prawo jazdy kategorii B dopuszczalne jest prowadzenie zestawu pojazdów o masie nieprzekraczającej 3,5 tony. Zatem suma dopuszczalnej masy całkowitej (DMC) pojazdu oraz DMC przyczepy nie może przekroczyć 3,5 t. Jeśli jednak mamy do czynienia z dużą jednostką kempingową, wymagany jest wpis kodu 96 do posiadanego dokumentu lub uzyskanie kategorii B+E, uprawniającej do holowania przyczepy ciężkiej o DMC wynoszącej od 750 kg do 3,5 t. Pamiętajmy jednak, że z oczywistych względów dopuszczalna masa całkowita przyczepy kempingowej nie może przekraczać rzeczywistej masy własnej ciągnącego ją samochodu. Zwróćmy uwagę również na parametry techniczne auta, które znajdziemy w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.

Prowadzenie kampera – jakie uprawienia są wymagane?

Jak nietrudno zauważyć, kwestie związane z holowaniem ciężkiej przyczepy kempingowej są dość złożone. Zastanawiasz się, czy kierowanie kamperem również wiąże się z weryfikacją posiadanych dokumentów i ewentualnym uzyskaniem dodatkowych uprawnień? Do prowadzenia zintegrowanego pojazdu turystycznego wystarczy prawo jazdy kategorii B, jednak należy mieć na względzie, że dopuszczalna masa całkowita wybranego pojazdu turystycznego nie może przekraczać 3,5 tony. Zdecydowana większość poruszających się po naszych drogach kamperów charakteryzuje się właśnie taką wagą, dlatego posiadacze wyłącznie kategorii B nie muszą się martwić. Ci kierowcy, którzy mogą pochwalić również wpisem C1 lub C mogą zdecydować się na wypożyczenie jednostki o dopuszczalnej masie całkowitej wynoszącej nawet 7,5 t.

Kamper, a może jednak przyczepa kempingowa?

Wymagania prawne to jeden z wielu aspektów, które powinniśmy wziąć pod uwagę podczas doboru najlepszego dla siebie domu na kółkach. Zastanówmy się również, w jak długą trasę wyruszamy i jak szybko planujemy dotrzeć na miejsce. Jeśli punkt docelowy znajduje się naprawdę daleko i chcemy znaleźć się w nim w możliwie jak najkrótszym czasie, kamper może okazać się dla nas dogodną propozycją. Pamiętajmy, że prowadzenie zestawu pojazdów, jaki stanowi przyczepa kempingowa oraz ciągnący ją samochód, obwarowane jest dodatkowymi obostrzeniami. Maksymalna dozwolona prędkość dla tego rozwiązania jest znacznie niższa niż w przypadku kampera. Zintegrowany samochód turystyczny może okazać się dobrym pomysłem, jeśli kierowca nie czuje się pewnie podczas ciągnięcia przyczepy kempingowej.

Równocześnie warto zauważyć, że przyczepę możemy w każdej chwili odłączyć od holującego ją samochodu, pozostawić na kempingu i przemieszczać się wyłącznie samochodem. Taki sposób zwiedzania daje dużą swobodę, dzięki czemu możliwe jest lepsze poznanie okolicy niż wtedy, gdy poruszamy się po drogach sporych gabarytów kamperem. Choć samochodem turystycznym nie dostaniemy się na wszystkie trasy, możemy zostawić go w wybranym miejscu i w dalszą drogę wybrać się rowerem lub pieszo. Które rozwiązanie będzie lepsze? Nie sposób to ocenić, ponieważ wybór uzależniony jest od sposobu, w jaki lubimy podróżować.

Podjęcie właściwej decyzji mogą ułatwić nam również kwestie związane z noclegiem w poszczególnych pojazdach. Korzystając z przyczepy nocować możemy jedynie na terenie kempingu, co skłania do przebywania w jednym miejscu przez dłuższy czas. Natomiast podróżując kamperem mamy okazję spędzać noce w wielu miejscach – pod lasem, nad jeziorem czy na środku łąki. Zgodnie z prawem nocleg na dzikim terenie nie może jednak trwać dłużej niż 2 noce, dlatego zintegrowany samochód turystyczny sprawdzi się idealnie na objazdowych wakacjach. Wpływ na nasz wybór ma również oczywiście cena danego rozwiązania. Zauważmy, że wypożyczając kamper, musimy liczyć się z nieco wyższymi kosztami niż w przypadku wynajmu przyczepy kempingowej.